Gowin odszedł z rządu..., ale się nie cieszył
Wicepremier Gowin podał się do dymisji, ale Porozumienie pozostaje w koalicji z PIS i nowych wyborów nie będzie (przynajmniej na razie).
Hmmmmmm...
Na język polski brzmi to mniej więcej tak:
Premier Gowin ukorzył się za postawienie się Prezesowi, ale dużo członków jego partii nie poparło go. Dlatego też chcąc z powrotem wcisnąć się na swoje miejsce jak zwykle nasmarował się wazeliną i rozchyliwszy pośladki Prezesowi począł (powoli wsuwając się) zajmować swoje miejsce, ale coś poszło nie tak. Chyba uszkodził i tak już połamany kręgosłup i wiedząc, że nie zajmie swojego stanowiska podał się do dymisji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli podoba Ci się treść posta, to zapraszam do polubienia strony bloga na Facebooku.
Każdy ma swój punkt widzenia i swoje o tym zdanie. A co Ty o tym sądzisz?
Komentarze niezgodne z zasadami bloga będą usuwane.