Posiedzenie senackiej komisji kultury w sprawie sytuacji w radiowej "trójce"

Waśnie skończyło się posiedzenie Senackiej Komisji ds. Mediów. Na komisji tej tłumaczył się dyrektor PR3 i prezes Polskiego Radia. To był lincz.


Nie bronił ich nikt, bo nikt z senatorów PIS należących do komisji nie przyszedł. To było żenujące, bo władza zostawiła ich... sama. Pytania oprócz senatorów zadawali dziennikarze.Był też redaktor Gil (kiedyś z PR3).
Był to obraz upadku PIS. Bez resztek przyzwoitość, bez honoru, bez godności.
Co dalej "dyktatorze"? Jesteś już pod ścianą! Będziesz gryzł jak ranne zwierzę? Wprowadzisz stan wyjątkowy? Wtedy ludzie wyjdą na ulicę i nie skończy się to łagodnie.
Odpuść! Odejdź z honorem! Stań z podniesionym czołem (jeżeli wierzysz w swoje idee) przed sądem!

Doszliśmy własnie do sytuacji, w której albo PIS zaostrzy swoje stanowisko (stan wyjątkowy lub inne zaostrzenie) lub odpuści i pozostanie nam tylko przypilnować, by obecni bonzowie nie uciekli przed wymiarem sprawiedliwości.
I niestety, ale trzeba ich będzie chronić przed gniewem narodu, bo nie możemy być tacy jak oni.
My mamy honor. Oni strach...

Zapis transmisji:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli podoba Ci się treść posta, to zapraszam do polubienia strony bloga na Facebooku.

Każdy ma swój punkt widzenia i swoje o tym zdanie. A co Ty o tym sądzisz?

Komentarze niezgodne z zasadami bloga będą usuwane.

Copyright © Polityka z Bliska , Blogger