Wierzyć, czy wiedzieć? Potęga propagandy.

Joseph Goebbels mimo swej zbrodniczej działalności oraz fizycznym ułomnościom przez historyków zwany był (i jest do dziś) "geniuszem propagandy". To jemu przypisuje się słynne stwierdzenie "Kłamstwo powtórzone tysiąckrotnie staje się prawdą" i drugie znamienne "Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą". Czy z tego bierze się tak wielkie znaczenie kłamstwa i  tak wielka siła propagandy?


Każdy rząd totalitarny przykłada ogromną wagę do sposobu oraz formy przekazu informacji. To dlatego wszyscy dyktatorzy jako jeden z pierwszych celów obierają sobie opanowanie mediów. Bądź co bądź nie na darmo media zwane są czwartą władzą.
Czy więc jest informacja, a czym propaganda? Skąd bierze się kłamstwo medialne i jakie ma znaczenie?

Informacja, to mająca raczej pozytywne zabarwienie postać wiadomości. Odbiorca przyjmuje ją jako rzetelną bądź w miarę rzetelną, gdyż pochodzi z wiarygodnego źródła.
Inaczej sprawa wygląd w przypadku propagandy. Mimo, iż wiadomość propagandowa pochodzi z oficjalnego źródła zazwyczaj nie jest rzetelna, ale za to natarczywa. Innymi słowy propaganda, to właśnie kłamstwo powtarzane tysiąckroć. I choć faktycznie kłamstwo to nie staje się prawdą, to w oczach określonej grupy odbiorców zyskuje taki właśnie oczekiwany przez nadawcę wydźwięk.

Dlaczego tworzy się takie przekazy? Przekaz jest towarem, którym można handlować. Tak więc rynek informacji (w tym propagandy) rządzi się tymi samymi prawami, co inne rynki ekonomiczne. Rządzi na nich prawo popytu (zapotrzebowania) i prawo podaży (czyli możliwości stworzenia). Innymi słowy jeżeli jest zapotrzebowanie na daną informację, to taką informację się tworzy. 
Idealną atmosferą dla propagandy i w związku z tym wszelkiego rodzaju fake newsów jest nasze lenistwo (nie weryfikujemy informacji) i naiwność (oparta na ślepej wierze).
Może to być więc np. brak lub skąpa ilość oficjalnych informacji w danej kwestii powodujący, że odbiorca sam sobie dopowiada resztę korzystając z sugestii nadawcy. Może to być chęć władzy do wywołania za pomocą fake newsów określonych zachowań odbiorców (nienawiści, strachu, itp.). Może to być w końcu zamiar podtrzymania w odbiorcach wiary, czy morale.

Aby nie być gołosłownym warto przytoczyć kilka najbardziej reprezentatywnych przepadków, które pozwolą na ogólny przegląd mechanizmu funkcjonowania i skutków manipulacji informacjami będącymi cechą propagandy.

LGBT - od kilku lat jest to niejako temat dyżurny podtrzymujący wyraźny podziały między elektoratem prawicowym, a lewicowym. W mediach pojawiają się więc wrzutki mówiące np. o pobiciach jakie dokonali "działacze" LGBT. Zwróćmy uwagę, że ruch LGBT został zinstytucjonalizowany. Dodano mu fikcyjne struktury, bojówki i ideologię. Dlaczego? Pamiętajmy, iże elektorat tradycyjne prawicy to ludzie o niższym wykształceniu i nie potrafią oni wyobrazić sobie jak można być luźno związanym z jakimś ruchem. Indywidualizm jest dla nich pojęciem abstrakcyjnym.

Żydzi - nieśmiertelny nośnik negatywnych emocji dla skrajnej prawicy. Bez tego uosobienia zła oraz emigrantów skrajna prawica w zasadzie nie miała by racji bytu. Co ciekawe, członkowie (gdyż skrajna prawica to silna hierarchia i organizacja) nie biorą pod uwagę słów Romana Dmowskiego, iż prawdziwy patriota uczy się kochać swój kraj, a nie nienawidzić obcokrajowców. 
Z racji filozofii funkcjonowania PIS, która mówi "nic na prawo od PIS", partia ta cały czas czyni awanse w stosunku do skrajnej prawicy, przy czym nie przeszkadzają im ludzie pokroju Korwina-Mikke czy Brauna, z których gotowi są uczynić nawet neofitów, by utrzymać większość w sejmie lub odzyskać większość w senacie.

Antyszczepionkowcy - uznawani przez największe partie prawicowe za "pożytecznych idiotów", których można wykorzystać w dowolnym momencie do prawie dowolnych celów. Jako, iż są wyznawcami teorii pseudonaukowych bliżej im do prawicy i przez prawice są częściej używani.
Przykładem są protesty na początku maja. Prawica w mediach społecznościowych próbowała dołączyć do wszystkich opozycyjnych protestów przedstawicieli antyszczepionkowców, i próbując je ośmieszyć. Antyszczepionkowcy chętnie przystawali na to, gdyż zbliżał się z kolei termin międzynarodowego protestu tego ruchu, a każdy rozgłos się wtedy przydawał. Spójrzmy, że obecnie ruch ten jakby zniknął z przestrzeni publicznej (nie licząc wpadki prezydenta, do której to niezręcznie mu się przyznać).

Najświeższy przykład to pandemia. Prawica wraz ze znów używanym ruchem antyszczepionkowym kwestionuje istnienie pandemii. Słynne było propagandowe stwierdzenie premiera i prezydenta o opanowaniu i wygaszaniu pandemii. Dzięki manipulacjom wiedzą naukową można było zmobilizować starszych, bardziej zagrożonych zakażeniem ludzi do udziałów w wiecach i wyborach. Odpowiednie zmanipulowanie stwierdzeniami pseudonaukowymi spowoduje, iż podatni na takie teorie ludzie szybko uwierzą jednak w jej istnienie. To zaś może się przydać od usprawiedliwienia wprowadzania ograniczeń wolności społeczeństwa.

Jak widać w celach propagandowych można w zasadzie dowolnie manipulować wiedzą i generować fake newsy, by kontrolować i moderować emocje związane ze wszelkimi wydarzeniami. Pamiętajmy, że to my jesteśmy adresatami tych działań. Także na demokratycznych mediach społecznościowych (grupy, witryny, fora) takie wrzutki się zdarzają i każdy z nas użytkowników może to potwierdzić. Miejmy świadomość, iż najwięcej manipulacji informacją odbywa się w sieci, gdzie można to zrobić w sposób masowy przy minimalnych kosztach. To właśnie ich siła "masowego rażenia" czyni z nich tak okupowane przez trolli źródło wątpliwej wiedzy.

Dlatego nie wierzmy, we wszystko co czytamy. Weryfikujmy informacje w różnych źródłach (zarówno prawicowych, centrowych jak i lewicowych). Dzięki temu zyskamy szersze spojrzenie na dany problem i staniemy się de facto pogromcami głupoty, a także pogromcami trolli. To doskonały drobny wkład jaki możemy wnieść w proces powrotu demokracji i praworządności do naszego życia, a także do wymiernej eliminacji nienawiści będącej dzieckiem głupoty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli podoba Ci się treść posta, to zapraszam do polubienia strony bloga na Facebooku.

Każdy ma swój punkt widzenia i swoje o tym zdanie. A co Ty o tym sądzisz?

Komentarze niezgodne z zasadami bloga będą usuwane.

Copyright © Polityka z Bliska , Blogger